Już chwilę po urodzeniu się Zu pojawił się pomysł: może zacząć pisać bloga... Po co? Jeśli mnie coś zachwyca, muszę się tym podzielić. Ale spokojnie - to nie będzie cukierek o tym, jakim cudem jest ojcostwo. Będzie o nieustannym odkrywaniu nowych perspektyw i o życiowych sytuacjach, które trzeba redefiniować, bo na scenie pojawił się nowy aktor - dziecko. Dla kogo? Tata w budowie to rzecz dla tych, którzy walczą na podobnym froncie albo taką walkę w najbliższym czasie przewidują. Dla tych, których ciekawi subiektywny męski punkt widzenia w temacie nieopierzonego rodzicielstwa.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni